Wiele osób marzy o tym, żeby pewnego dnia zostać swoim własnym szefem. Otwarcie działalności gospodarczej zwykle wiąże się jednak z kosztami, na które mało kto może sobie pozwolić. Istnieją jednak liczne rozwiązania, które mogą ułatwić młodym przedsiębiorcom założenie swojej firmy. Obok dofinansowań płynących z budżetu Unii Europejskiej mamy również możliwość wzięcia kredytu gotówkowego. Czy warto?
Kredyt gotówkowy czy pożyczka?
Ludzie często mylą pojęcie pożyczki z kredytem. Wbrew pozorom istnieje wiele różnic między tymi sposobami finansowania. Jeżeli istnieje możliwość wzięcia pożyczki, zdecydowanie jest to korzystniejsze rozwiązanie. Dlaczego? Kredyt bankowy jest przyznawany na konkretny cel, jest zwrotny i płatny (oprocentowanie i prowizje). Pożyczka natomiast zwykle przyznawana jest na dowolny cel, może być bezzwrotna i niepłatna. Warto mieć jednak na uwadze, że mimo wszystko kredyt bankowy może okazać się tańszy w ostatecznym rozrachunku niż płatna pożyczka. Warto więc zorientować się w aktualnych ofertach i poświęcić nieco więcej czasu na dokładne obliczenia. Wiele rzeczy bowiem napisane jest na umowie drobnym druczkiem.
Koszty kredytu na otwarcie firmy
Zaskakujący jest fakt, że niewielu ludzi zwraca uwagę na warunki umowy i koszty kredytowe. A tych jest naprawdę wiele. Kiedy na przykład bierzemy kredyt w wysokości 100 000 zł oprocentowany 10% w skali roku, nie oznacza to, że będziemy musieli zwrócić 110 000 zł. Należy więc dokładnie czytać umowy, zwracać uwagę na wszystkie warunki i dodatkowe koszty. Trzeba też uważać na wszystkie dodatki, które mogą chcieć nam „wcisnąć” pracownicy banku, np.: polisę na życie, opłaty za zabezpieczenie prawne, ubezpieczenie za utratę nieruchomości, ubezpieczenie domu od pożaru, powodzi i innych zdarzeń losowych, inwestycję w fundusz inwestycyjny, usługi wirtualnego biura księgowego, konto firmowe w banku, w którym bierzemy kredyt itp. To w naszym interesie leży sprawdzenie wszystkich kruczków i przemycanych mimochodem warunków zawieranej umowy kredytowej.
Jak nie stracić na kredycie?
Często zdarza się tak, że ktoś spłaca kredyt wzięty na otwarcie firmy, choć ta od dawna nie istnieje. Jak sprawić, aby taka sytuacja nie spotkała nas? Przed wzięciem kredytu należy przede wszystkim sporządzić biznesplan, który może być konieczny do otrzymania kredytu. Banki często wstrzymują się od udzielenia kredytu do momentu, aż przeanalizują i zaakceptują biznesplan. Takie zabezpieczenie jest podstawą udanego biznesu. Poza świetnym planem, potrzebna jest także ciężka i systematyczna praca, która gwarantuje sukces firmy. Najważniejszą jednak rzeczą jest dokładne zapoznanie się z umową kredytową. Na ukrytych kosztach i kruczkach można naprawdę wiele stracić. Nie warto więc ryzykować.